Trening z miernikiem mocy a spalanie kalorii

Trening z mocąMam w końcu miernik mocy. Nie jest to może najnowsze osiągnięcie techniki (podobno są już na rynku pedły Garmin Vector) tylko piasta PowerTap ale zawsze coś. Nie miałem jeszcze możliwości bardzo konkretnego testowania tego sprzętu, ale pewną obserwację mam. Temat rzeka, czyli kalorie i wydatek energetyczny. Dotychczas mój Garmin pokazywał zupełnie nierealne wartości kalorii, które spalałem podczas treningów. Albo były bzdurnie małe (przy lekkich regeneracyjnych treningach), albo za duże (przy długich cięższych jazdach). W miniony weekend robiłem dwa zupełnie różne formaty treningowe. W sobotę cała jazda trwała ok. 1h50min w trakcie których robiłem 3 mocne ok. 8min interwały – reszta bardzo lekko. W niedzielę prawie 4h jazda w grupie trochę na zmianach, trochę na kole. Realna średnia moc (Weighted Avg Power) z pierwszego treningu to: 231 watów i przy tym 1,426 kcal spalonych. Drugi trening (przypomnę, że prawie 2 razy dłuższy) to 220 watów i 2855 kcal. Patrząc na wszelkie możliwe zestawienia i tabelki do wyliczania wydatku energetycznego dochodzę do wniosku, że w końcu mam realną wartość spalonych kalorii podczas treningu! Niestety koszt tego udogodnienia jest wysoki 🙂 Całe szczęście, że nie samymi kaloriami człowiek żyje.